Latarka z paralizatorem to jedno z legalnych i łatwo dostępnych urządzeń do samoobrony, które ratuje zdrowie i życie w sytuacji zagrożenia niezależnie od tego, gdzie się znajdujesz.
Ręczna latarka z paralizatorem przydaje się w sytuacji, kiedy trzeba oświetlić sobie zbyt ciemną trasę, a nie wiemy, kto może się czaić na jej końcu czy w zaułku. Z narzędziem do samoobrony w ręku czujemy się pewniejsi siebie i bezpieczniejsi, pod warunkiem, że jesteśmy przygotowani do użycia paralizatora.
Jak działa latarka z paralizatorem bez zezwolenia?
Latarka z paralizatorem ZAP Enforcer 2 000 000 V działa jak klasyczna latarka z 4 trybami świecenia: Low (energooszczędnym), Mid (średnim), Power (mocnym) i Strobe (błyskająco-oślepiającym), o którym pisaliśmy w artykule o latarce LED ze stroboskopem. Dzięki tej tradycyjnej funkcji latarka z paralizatorem może być używana w terenie (podczas wycieczek czy pod namiotem) czy w garażu.
Ponadto z główki latarki z paralizatorem wystaje 6 ostrych bolców, generujących impuls elektryczny o napięciu 2 000 000 V, obezwładniającym napastnika, który zaatakował na ulicy, albo włamywacza, który wtargnął do naszego mieszkania. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia mamy prawo do obrony koniecznej – np. latarką z paralizatorem.
Jak działa latarka z paralizatorem ZAP Enforcer?
Jak zobaczysz na grafice z budową latarki z paralizatorem, do jej włączenia służy suwak. Wówczas mały ekran LCD latarki zaczyna świecić się na niebiesko. Jednym przyciskiem, znajdującym się bliżej wyświetlacza, zmieniasz tryby pracy latarki. Drugim przyciskiem – przez jego przytrzymanie – włączasz paralizator.
Na wyświetlaczu latarki z paralizatorem widzisz:
- ile minut latarka będzie pracowała po wybraniu konkretnego trybu pracy,
- ile 1-sekundowych wystrzałów paralizatora możesz oddać,
- stan naładowania/ładowania baterii (ekran miga, kiedy bateria jest bliska wyładowania się).
Po uruchomieniu przyciskiem paralizator razi napastnika przez 5 sekund. Po tym czasie wyłącza się – w celu kolejnego 5 sekundowego porażenia należy ponownie nacisnąć przycisk. Osoba broniąca się latarką z paralizatorem może użyć wystrzałów o różnym czasie trwania:
- krótkie porażenie (1/4 sekundy) zaskoczy napastnika, spowoduje niewielki skurcz mięśni, może mieć odpychający efekt;
- umiarkowane porażenie (1-4 sekund) może spowodować, że napastnik upadnie w wyniku zwiotczenia mięśni i będzie czuł się na tyle skonfundowany, że odpuści atak;
- pełne porażenie (5 sekund) może obezwładnić napastnika, powodując u niego dezorientację, utratę równowagi, upadek, słabość, ogłuszenie.
Czy latarka z paralizatorem jest skuteczna?
Latarka z paralizatorem ZAP Enforcer generuje wysokie napięcie do 2 000 000 V, ale stosunkowo niskim natężeniu, dlatego właściwe użycie paralizatora – do obezwładnienia przeciwnika latarką z paralizatorem wystarczy 3-sekundowe – nie jest śmiertelnie groźne dla zdrowej osoby.
Paralizator w latarce działa także przez ubranie. Na poniższym filmie pokazano, jak paralizator w latarce razi prądem przez koc. Dlatego też końce bolców paralizatora są ostre – aby mogły przedrzeć się przez grubszą powłokę ubrania.
Latarka z paralizatorem a prawo
Czy latarka z paralizatorem jest legalna? Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba koniecznie zapoznać się z tym, co mówi prawo na temat legalnych paralizatorów wbudowanych w latarki.
W przepisach prawnych nie znajdziemy bezpośredniej wzmianki o takim urządzeniu do samoobrony, ale w temacie legalnych paralizatorów, dostępnych bez zezwolenia, odpowiedź da nam Ustawa o broni i amunicji. Zgodnie z art. 11 pkt 7:
Pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nieprzekraczającej 10 mA.
Pamiętaj, że o każdym przypadku obrony koniecznej przed napastnikiem rozstrzyga sąd: zarówno o ekscesie intensywnym (czyli przypadku, w którym sposób obrony nie był współmierny do zamachu, np. atakujący bez broni został ciężko raniony nożem), jak i ekscesie ekstensywnym (czyli kiedy obrona jest za wczesna lub spóźniona).
Jak wyglądałaby przedwczesna lub spóźniona obrona paralizatorem? Postawmy się w roli obserwatora dwóch sytuacji.
- Jest ciemno. Za kobietą idzie przypadkowy mężczyzna. Nie wykazuje żadnego zainteresowania jej osobą. Zbliża się do momentu, w którym będzie mijał kobietę. Ona odwraca się, wyciąga z kieszeni paralizator i kilkukrotnie razi nim przypadkową osobę, która nie miała złych zamiarów.
- Jest ciemno. Za kobietą podąża mężczyzna. Zaczyna przyspieszać w jej kierunku, łapie ją za torebkę i usiłuje uciszyć. Jednak kobieta błyskawicznie wydobywa paralizator z kieszeni i razi napastnika. Kiedy jest już obezwładniony i pada bez ruchu na ziemię, kobieta razi go jeszcze kilkukrotnie – mimo że mężczyzna nie może wykonać żadnego ruchu i stracił przytomność.
Zarówno klasycznego paralizatora, jak i paralizatora w latarce nie powinno się używać wobec dzieci, osób starszych oraz kobiet w ciąży.
Co mówi prawo na temat sytuacji, w której okaże się, że osoba potraktowana w prawidłowy sposób paralizatorem chorowała na serce i doznała uszczerbku na zdrowiu albo nagle zmarła?
Interpretacja obrony koniecznej zależy od sądu. Nie istnieją ścisłe, raz wyznaczone granice obrony koniecznej – każda sytuacja obrony z paralizatorem jest indywidualna.
Na korzyść ofiary działa fakt, że została napadnięta i broniła się zgodnie z prawem – nie mogła zaś wiedzieć, że po raz pierwszy w życiu napotkany agresor jest lub był chory.
Latarka i paralizator jako 2w1 – plusy i minusy
Plusy latarki z paralizatorem:
- łączy w sobie kilka funkcji: klasycznej latarki oraz środka do samoobrony,
- dwuetapowa obrona: jeżeli nie uda się oślepienie przeciwnika za pomocą trybu stroboskopowego latarki z bezpiecznej odległości, ofiara może bronić się paralizatorem przy maksymalnie zmniejszonym dystansie,
- 36-centymetrowa latarka z paralizatorem jest podręcznym narzędziem do samoobrony, kiedy jesteśmy na wycieczce – skoro już mamy zajętą jedną rękę, możemy nie mieć sposobności dobycia środka do samoobrony drugą ręką. Dzięki latarce z paralizatorem w jednej dłoni trzymamy praktyczne, dwufunkcyjne narzędzie,
- w skrajnym przypadku latarką w wytrzymałej obudowie z aluminium lotniczego można uderzyć napastnika w newralgiczne miejsce, jednak to rozwiązanie może mieć minusy…
osób kupiło w ciągu ostatnich 48h!
- Moc paralizatora 2 000 000 V
- Moc latarki 60 - 200 lumenów
Minusy latarki z paralizatorem:
- uderzenie latarką z paralizatorem nie wygląda tak samo jak uderzenie przystosowaną do obrony koniecznej pałką teleskopową. Dla porównania – pałka teleskopowa po rozłożeniu może mierzyć nawet 53 cm, a to prawie 20 cm więcej w porównaniu do długości latarki z paralizatorem ZAP Enforcer,
- 36-centymetrową latarkę można nosić w pokrowcu przypiętym do paska, jednak nie jest to najwygodniejszy sposób noszenia środka do samoobrony na co dzień zarówno u panów, jak u pań. Poręczniejsze są zarówno gazy do samoobrony, jak i klasyczne paralizatory, a nawet pałki teleskopowe, które można złożyć. Pod tym względem poręczniejszym modelem jest minilatarka z paralizatorem ZAP Light Mini – mierzy 12 cm, więc zmieści się w małej kieszeni ubrania.
Czy latarka z paralizatorem = paralizator z latarką?
Latarka z paralizatorem to klasyczna latarka z funkcją paralizatora do obrony koniecznej, natomiast paralizator z latarką – podobnie jak gaz pieprzowy z latarką – mógłby mieć wbudowaną w klasyczną, poręczną obudowę diodę.
Wówczas jej światełko byłoby znacznie słabsze i służyło przede wszystkim do punktowego oświetlenia na krótką odległość, ewentualnie – błyśnięcia w oczy napastnikowi z bliskiej odległości, jednak nie jest to funkcja porównywalna z oślepiającym trybem Strobe klasycznej latarki.
Czy pałki teleskopowe są legalne w Polsce? Jakos paralizator mnie odstrasza ale to przez ten odgłos, co w sumie za pewne działa też i na napastnika. Ten paralizator Zap Mini wygląda „ofensywnie” te kolce … Sama konstrukcja wygląda bardzo solidnie. Podejrzewam, że uderzenie paralizatorem mogłoby wyrządzić większe szkody niż samo porażenie. Czy latarka w tym paralizatorze jest mocna? Wystarczy do oślepienia napastnika?
Latarka z paralizatorem czy paralizator z latarką? Celne spostrzeżenie. Dla mnie to jedno i to samo ale rozumiem teraz czym się różnią. Osobiście preferuję gaz pieprzowy bo nie wymaga zbliżenia do agresora. Szybko biegam więc bardziej wierzę w swoje nogi niż siłę uderzenia. Pomimo,że ta mini latarka z paralizatorem Zap mini spokojnie wejdzie do mojej torebki to zdecydowanie preferuję gaz pieprzowy do samoobrony i to najlepiej żelowy gaz pieprzowy.
My w naszej firmie ochroniarskiej dość często używamy paralizatorów. Szczególnie podczas imprez masowych, gdzie rozpylenie gazu pieprzowego ma większe pole rażenia. Nasi pracownicy przechodzą szkolenia z obsługi paralizatorów poprzez testowanie ich na sobie. Wtedy maja pojęcie o mocy i skutkach porażenia paralizatorem. Dotychczas korzystaliśmy z paralizatorów Scorpy Max i pałek teleskopowych ale może taka latarka z paralizatorem Zap Enforcer jest dobrym pomysłem na zminimalizowanie wyposażenia ochroniarza?