Chłodne ciemności, w których jedynym oświetleniem jest poświata księżyca i gwiazd lub mdłe światło nielicznych latarni. Widoczność byłaby bliska zeru, gdyby nie Twoja latarka, dająca jasne światło na kilkadziesiąt metrów przed Tobą, gdzie z ciemności wyrasta rosły napastnik, trzymający w ręce nóż. Co robisz?
Bez żadnego gazu do samoobrony czy paralizatora musisz uciekać z wrzaskiem. Nie licz na to, że bez umiejętności wyniesionych ze szkoły walki czy kursu samoobrony zdołasz obezwładnić i unieruchomić napastnika gołymi rękami, a może jeszcze odebrać mu nóż.
Uderzenie latarką? Co prawda ma solidną obudowę z pokrytego czarnym matem aluminium lotniczego i wcale jest najmniejszą latarką, ale wystarczy zły zamach, który ostrzeże za wcześnie agresora. W efekcie uniknie ciosu, a Ty znajdziesz się w gorszej sytuacji.
Co zaś zrobić z agresywnym psem, szczerzącym zęby i szykującym się do ataku? Pies będzie od Ciebie szybszy – porzuć nadzieję o ucieczce.
Jest jednak sposób na to, aby go odstraszyć, nie robiąc ani kroku, nawet jeżeli pies będzie już biegł w Twoim kierunku. Zdezorientowane zwierzę powinno wówczas się zatrzymać, odwracając łeb, bądź całkiem zawrócić.
Każda latarka poda Ci światło, kiedy nagle go zabraknie. Jednak tylko wybrane latarki pomogą Ci obezwładnić przeciwnika z dystansu i opóźnić jego pogoń za Tobą w trakcie ucieczki.
Jakie funkcje powinna mieć latarka do samoobrony?
Funkcja obronna latarki powinna być jej funkcją poboczną, nie jest to bowiem główne przeznaczenie latarki. Latarka do samoobrony jest potrzebna np. podczas eskapady na łonie przyrody, kiedy trzeba odstraszyć dzikie zwierzę, lub w czasie samotnych wędrówek, kiedy turystę bez towarzystwa lokalne rzezimieszki postrzegają jako łatwy cel.
Latarka do samoobrony powinna służyć do obrony z dystansu – tak, z odległości zapewniającej bezpieczeństwo – zarówno przed agresywnym człowiekiem, jak i dzikim zwierzęciem.
O ile możesz kojarzyć latarkę do samoobrony po prostu z jej wytrzymałą, twardą obudową, która wytrzyma bolesne odparcie ataku agresora, skuteczna jest też inna funkcja obronna latarki.
Mowa o funkcji Strobe – jednym z trybów pracy wybranych latarek ze światłem stroboskopowym.
Latarka z trybem pracy Strobe – jak działa tryb stroboskopowy?
Tryb Strobe w filmie można zaobserwować od ok. 1:48.
Przypomnij sobie kiedykolwiek spoglądanie w źródło światła: lampkę czy silne słońce latem i wywołane przez nie mrużenie oczu, ich łzawienie, a także ciemne, pulsujące plamki przed Twoimi oczami, utrzymujące się przez co najmniej kilkanaście sekund po przeniesieniu wzroku w innym kierunku. Tylko odwrócenie wzroku przynosi ulgę.
Teraz wyobraź sobie, że wokół Ciebie byłoby ciemno, a źródło światła generowałoby bardzo silne, pulsujące, oślepiające błyski. Dyskomfortowe uczucie wzmocniłoby się wielokrotnie.
Mogłoby Ci się nawet zakręcić w głowie i zrobić słabo. Nie byłoby mowy o patrzeniu, a tym bardziej podążaniu w kierunku źródła stroboskopowego światła!
Tak działa funkcja Strobe – funkcja oślepiająca w latarce do samoobrony.
Po co stroboskop LED w latarce?
Włączenie funkcji Strobe w latarce powoduje, że latarka zaczyna emitować silne, szybko błyskające światło. Agresor, na którego zostało skierowane stroboskopowe światło, nie jest w stanie patrzeć w kierunku źródła błysków, więc może zapomnieć o skutecznej pogoni za ofiarą.
W zależności od częstotliwości silnych i szybkich impulsów światła w trybie pracy stroboskopowym latarki agresor może poczuć większy lub mniejszy dyskomfort.
Napastnik może się wystraszyć lub nawet wpaść w panikę. Im wyższa jest częstotliwość, tym krótszy jest błysk światła i liczba błysków światła na sekundę. Różnie reagujemy na tę częstotliwość.
Stroboskop led w latarce nie tylko do samoobrony
Funkcja stroboskopowa w latarce służy nie tylko do oślepienia napastnika w obronie własnej, ale także do oznaczania swojej pozycji w terenie, kiedy zapadną już ciemności.
Latarki czołówki – np. latarki czołowe z serii M Ledlenser – posiadają dodatkową czerwoną diodę, najczęściej umieszczoną z tyłu latarki, właśnie w celu sygnalizowania innym, gdzie jesteśmy.
Stroboskop w latarce ręcznej włącza silne, błyskające światło, rzucające się w oczy o wiele bardziej niż stałe światło o podobnym nateżęniu, zwłaszcza jeżeli intensywnie poruszamy latarką.
Kto jeszcze używa świateł stroboskopowych?
- Policja i służby – używanie świateł stroboskopowych może zmylić przeciwnika podczas zasadzki. Zlokalizowanie w budynku osoby używającej światła stroboskopowego jest trudniejsze niż w przypadku światła statycznego, zwłaszcza jeżeli osoba jest w ruchu lub manewruje latarką na różne strony.
- Placówki kultury – efekt stroboskopowy może być wykorzystywany zarówno na deskach teatru, jak i podczas koncertów. Oświetlane światłem stroboskopowym postacie mogą sprawiać wrażenie nieruchomych (mimo że w rzeczywistości się poruszają), poruszających się wolniej lub skokowo.
- Dyskoteki – kto kiedykolwiek był w klubie, ten kojarzy błyskające, różnokolorowe światła
Czy stroboskop jest szkodliwy? Stroboskop a epilepsja
Jak poważny skutek może być narażenie kogoś na światło stroboskopowe, przypomina odcinek Pokemonów zatytułowany Electric Soldier Porygon, po obejrzeniu którego prawie 700 dzieci znalazło się w szpitalach.
Winna była scena, w której użyto silnie błyskającego czerwonego i niebieskiego światła. Wrażliwe na stroboskopowy efekt dzieci poczuły bardzo silne zawroty głowy. Część z nich czuła się tak źle, że została hospitalizowana. Celowo organizatorzy koncertów, spektakli i innych wydarzeń ostrzegają uczestników o używaniu w czasie wydarzeń świateł stroboskopowych. Światło stroboskopowe może wywołać atak u osoby chorej na światłoczułą epilepsję.
Symptomy epilepsji u osób wrażliwych na stroboskopowe światło pojawiają się już od częstotliwości 15 Hz (w latarkach jest to zwykle 10-12 Hz), inne badania mówią zaś, że to wywołania ataku epilepsji potrzeba by przynajmniej 90 sekund nieprzerwanego patrzenia na światło stroboskopowe.
Jako ofiara nie jesteś w stanie przewidzieć, czy przypadkowy agresor choruje na padaczkę. W sytuacji zagrożenia swojego zdrowia i życia legalnie dostępnym środkiem do samoobrony chronisz siebie, nie zamierzając napastnikowi wyrządzić trwałej krzywdy. Użycie do samoobrony latarki emitującej światło stroboskopowe jest legalne.
Jakie latarki mają tryb Strobe – funkcję światła stroboskopowego? Zobacz na infografice latarki Ledlenser ze stroboskopem led.
Latarka Ledlenser M5 to prawdziwe cudo, doskonale spełnia swoje podstawowe założenia. Wyszedłem kiedyś na spacer z psem i doleciał do nas owczarek niemiecki bez smyczy i kagańca, właściciela nie było widać w pobliżu, a ja nieco spanikowałem. Przypomniałem sobie, że w kieszeni kurtki mam tę latarkę, więc wyjąłem pospiesznie i użyłem. Poskutkowało, owczarek zaczął uciekać, gdzie pieprz rośnie.
Organizm ludzki stale mnie zaskakuje, nie sądziłam, że jakiekolwiek światło jest w stanie w ten sposób obezwładnić napastnika, chociaż na chwilę, a jednak to możliwe i dostępne dla każdej osoby, która tego potrzebuje. Ja sama zastanawiam się nad taką latarką, to wydaje się nieco bezpieczniejsze i łatwiejsze w użyciu niż na przykład gaz pieprzowy, który przy podmuchu wiatru może obrócić się przeciwko nam.
Nie wiedziałem, że latarka może mieć taką moc, ten artykuł kompletnie mnie zaskoczył, a naprawdę niewiele rzeczy robi na mnie takie wrażenie jak produkty tutaj opisane. Bardzo chcę mieć latarkę z trybem Strobe, po tym, co przeczytałem i zobaczyłem na video.
Ja w tamtym roku zdecydowałam się na kupienie latarki Ledlenser ze stroboskopem led, ponieważ co roku jestem opiekunem na obozie harcerskim i stwierdziłam, że ten gadżet może okazać się przydatny. Ponadto razem ze swoimi przyjaciółmi również często organizujemy wypady pod namiot, a tam taki sprzęt może okazać się niezbędny.
Latarka ma na celu wkurzanie napastnika, jego oślepianie (czyni to białoruskie KGB-mołotobojcy, łamignaty). Obrona…jak każdej dobrej, mocno świecącej latarki. Oślepić i walnąć kamieniem.
Nigdy nie sądziłam, że latarka może służyć do samoobrony. Faktycznie latarka ze stroboskopem może skutecznie oślepić napastnika. Bardzo dobra funkcja. Osobiście preferuję gazy pieprzowe dla kobiet chyba najlepsze ale latarka też może działać z odległości więc muszę pomyśleć nad takim rozwiązaniem.
Nie ukrywam, że tytuł Jk obronić się latarką przykuł moją uwagę. Jak moja przedmówczyni również używam gazu pieprzowego. W sumie to noszę go ze sobą. Raz w życiu musiałam go użyć ale akurat nie na człowieka tylko na psa, który sie na mnie rzucił gdy biegałam po parku. Ciekawe czy latarka będzie również skuteczna do samoobrony przed psem? Myślę, że latarka do samoobrony przede wszystkim powinna być solidna żeby w razie czego można było po prostu nią uderzyć.
Mam latarkę ze stroboskopem Marki Vergionic która nie tylko mi drogę oświetli np do domu ale i oślepi nożownika tak że ten zgubi nóż i ucieknie w popłochu a tam go policja złapie i po problemie