Po chłodnym początku wiosny pogoda wreszcie zaczyna nas rozpieszczać. Wraz ze wzrostem temperatury rośnie też ochota na wypady outdoorowe – te zaś mogą zostać zakłócone przez kleszcze, które czają się w krzewach i wysokich trawach. Jak się chronić przed tymi pasożytami? Odpowiedzią jest ultradźwiękowy odstraszacz na kleszcze Tickless, który zapewni spokojny wypoczynek Tobie oraz Twoim bliskim.
Dlaczego kleszcze są niebezpieczne?
Choć komary niewątpliwie są niezwykle uciążliwe, to właśnie kleszcze należą do najbardziej niebezpiecznych pasożytów. Pajęczaki te atakują znienacka i bardzo dyskretnie – ich ślina zawiera środek znieczulający, który sprawia, że ofiara nie odczuwa ugryzienia. Na domiar złego nawet długie spodnie i bluza z kapturem nie zapewnią całkowitej ochrony. A ta jest wręcz niezbędna.
Kleszcze przenoszą bowiem mnóstwo groźnych chorób, z których kleszczowe zapalenie mózgu i borelioza stanowią tylko dwa przykłady. Wbrew błędnym przekonaniom pasożyty te nie spadają na ofiary z wysoka, tylko czają się w niskich roślinach, mniej więcej na wysokości do 1 m. Z tego powodu stwarzają one duże zagrożenie dla dzieci oraz psów i kotów – choć oczywiście każdy pasjonat outdooru narażony jest na atak. Przez kleszcze nawet niewinna wycieczka do lasu lub przejażdżka rowerowa wiąże się z dużym zagrożeniem dla zdrowia i życia.
Tym bardziej że wspomniane kleszczowe zapalenie mózgu może prowadzić do wielu groźnych powikłań w rodzaju zaburzeń oddychania, napadów padaczkowych, a ostatecznie nawet do śmierci. Na domiar złego choroba ta jest nieuleczalna – możliwe jest tylko łagodzenie jej objawów, zaś jedyną ochronę przed zarażeniem gwarantuje szczepionka.
Jak wyciągnąć kleszcza?
Zanim opiszemy skuteczny sposób na kleszcze, przedstawmy kilka sprawdzonych sposobów jak usunąć kleszcza.
1. Wyposaż się w odpowiednie narzędzie: dobrym pomysłem będzie specjalna pompka lub haczyk na kleszcze, w ostateczności pęseta kosmetyczna. Dobrze mieć takie narzędzie zawsze przy sobie, zwłaszcza podczas wypraw outdoorowych.
2. Nie czekaj z wyciągnięciem kleszcza, aż wrócisz do domu. Przy każdym przystanku dokładnie obejrzyj wszystkie odkryte miejsca na ciele – jeżeli znajdziesz kleszcza, natychmiast przystąp do działania.
3. Zdezynfekuj dłonie i załóż jednorazowe rękawiczki chirurgiczne. Następnie ostrożnie chwyć kleszcza narzędziem możliwie jak najbliżej skóry.
4. Silnym, zdecydowanym ruchem wyciągnij pasożyta wzdłuż osi wkłucia.
5. Upewnij się, że w ranie nie pozostały fragmenty kleszcza. Jeżeli tak, wówczas usuń je z pomocą igły lub pęsety.
6. Wyciągniętego kleszcza spłucz w toalecie lub spal. Możesz także dostarczyć go do laboratorium w celu przeprowadzenia badań.
7. Przemyj ranę spirytusem lub innym bezpiecznym środkiem dezynfekującym.
8. Przez następne kilka dni dokładne obserwuj ranę. W razie wystąpienia niepokojących objawów (zarumienienie skóry, obrzęk) natychmiast skonsultuj się z lekarzem.
Kleszcze – jak się chronić? Domowe metody
Warto mieć w głowie powyższe uwagi, ale jeszcze lepiej zadbać o skuteczny środek prewencyjny. Na pytanie „jak chronić się przed kleszczami” istnieje kilka odpowiedzi. Jedną z najpopularniejszych metod są chemiczne preparaty dostępne w drogeriach i aptekach. Wydzielają one jednak specyficzny zapach, który nie każdemu będzie odpowiadać. Preparaty te nie nadają się też dla alergików. Alternatywą są domowe sposoby na kleszcze w rodzaju ziół (suszona lawenda, mięta pieprzowa, szałwia, melisa lekarska) lub olejków eterycznych (goździkowe, cytronelowe, z drzewa herbacianego), które wydzielają nieprzyjemny dla kleszczy zapach.
Ultradźwiękowy odstraszacz kleszczy Tickless – nieinwazyjna metoda
Najlepszy sposób na kleszcze? Do czołówki zalicza się ultradźwiękowy odstraszacz z serii Tickless. Niewielkie urządzenie (mniej więcej jak brelok do kluczy) wytwarza niesłyszalne dla człowieka fale ultradźwiękowe, które porażają u kleszczy narząd Hallera. To właśnie dzięki niemu pajęczaki lokalizują swoje ofiary. W praktyce właściciel odstraszacza staje się dla kleszcza niewidzialna. Produkty te są całkowicie bezwonne i nie wydzielają żadnych chemicznych substancji, co ma ogromne znaczenie dla alergików i dzieci. Są też bardzo łatwe w obsłudze – wystarczy wyciągnąć zawleczkę lub wcisnąć przycisk (zależnie od modelu) i przypiąć odstraszacz do kieszeni, paska spodni lub sznurówek, by cieszyć się całodobową ochroną przez długie miesiące. Oferta Tickless obejmuje różne modele przystosowane zarówno dla osób dorosłych, jak i dzieci oraz zwierząt.
Odstraszacz kleszczy dla ludzi
Odstraszacz na kleszcze dla dzieci i dorosłych Tickless Active to niezbędny towarzysz każdej wyprawy na łono natury. Model ten można ładować przez port USB i wygodnie przypiąć do paska torby, ramienia plecaka, sznurowadeł lub wózka z pomocą solidnego mocowania. Dzięki podświetleniu diodami LED model ten posłuży też za wyraźną sygnalizację po zmroku. Doskonały na wypad do parku, wyprawę rowerową, grzybobranie lub rodzinną wycieczkę w góry.
Odstraszacz kleszczy dla psa, kota lub konia
Kleszcze nie są wybredne. Ich celem równie dobrze może stać się zarówno człowiek, jak i zwierzę. Wszędobylskie psy i koty buszując po krzewach lub wśród drzew często powracają do właścicieli z niechcianymi pasażerami na gapę. I na to znajdzie się sposób. Tickless Mini Dog to odstraszacz kleszczy dla psa i kota, który zapewni zwierzakowi barierę antykleszczową o promieniu do 2,5 m. Podobnie jak wariant dla ludzi Active model ten jest wielokrotnego użytku dzięki możliwości ładowania portem USB. Na koniec prezentujemy urządzenie dedykowane właścicielom stadnin i prywatnym hodowcom koni. Tickless Horse to – jak sama nazwa wskazuje – odstraszacz kleszczy dla konia mocowany przy siodle lub uprzęży. Po wyciągnięciu zawleczki kleszcze będą się trzymać z daleka przez długi czas – nawet do 12 miesięcy.
W końcu pojawił się jakiś odstraszacz kleszczy inny, niż preparaty w sprayu o tym odrzucającym zapachu. Fajnie, że są też wersje dla zwierzaków
Czy faktycznie Tickless dla psów i kotów działa? Obejrzałam kilka filmów na youtubie jak kleszcze reagują na Tickless. Trochę wygląda to jak „manipulacja” jaka gwarancję mam, że osoba, która bierze udział w filmie jest „w typie” kleszcza? Mam wrażenie, że ten odstraszacz kleszczy dla kota będzie dla mojego Melona za duży. Jednak koty nie bardzo lubią cokolwiek mieć na sobie.
Jakie te kleszcze są obleśne. Pijawki z lasu… Też zastanawia mnie czy testy Ticklessa przeprowadzane były na kimś kto jest „w typie” kleszcza. Mój pies ciągle łapie kleszcze, bo uwielbia skakać w wysokiej trawie. Chyba skuszę się na Tickless dla mojego psa i dam znać po sezonie ile kleszczy wyłapał.
Zarówno ja jak i mój pies nienawidzimy zapachu środków na kleszcze. Przeraźliwie śmierdzą. Moja Pani Sadełko po ubraniu obroży przeciw kleszczom jest otępiała przez kilka długich dni. W życiu jej tego już nie zrobię. Tickless dla psa na pewno działa ale czy dla kota? Nie wiem, czy nie jest za duży. Pani Sadełko nosi z dumą i nie reaguje ani na dźwięk ani na zapach więc myślę, że warto zainwestować te 100 parę złotych.