Po co podsłuch Kowalskiemu?

Kamery szpiegowskie, mikrofony ukryte w różnych urządzeniach, fotopułapki i inny tego typu sprzęt kiedyś był niedostępny, a przeciętny Kowalski znał go tylko z filmów o Jamesie Bondzie. Jak jest dzisiaj?

Kupujemy więcej gadżetów

Z raportu SpyShop wynika, że w ubiegłym roku sprzedaż urządzeń szpiegowskich wzrosła aż o 80%! Dlaczego decydujemy się na zakup takich akcesoriów i do czego głównie się one przydają? Ludzie coraz bardziej przekonują się co do wykorzystywania wspomnianych przyrządów i wcale nie chodzi tu o złośliwe podglądanie czy inwigilowanie innych. Chęć zabezpieczenia swojego domu oraz zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie bierze górę nad innymi zastosowaniami. Dzięki bardzo dobrze rozwiniętej elektronice i miniaturyzacji, wszystko stało się prostsze i dyskretniejsze. Klientom się to podoba.

Bezpieczna rodzina

Wbrew stereotypom, klienci SpyShop to nie osoby w czarnych okularach i długich płaszczach. Dzięki możliwości codziennego zastosowania i dostępności gadżetów praktycznie na wyciągnięcie ręki, w sklepach pojawiają się zwyczajni ludzie. Do czego wykorzystują rejestratory i podsłuchy? Bardzo często wybierane są kamery, które służą, jako elektroniczne nianie. Rodzice zostawiają swoje pociechy z opiekunkami, dlatego chcą sprawdzić, czy z dzieckiem wszystko jest w porządku. Czy taką kamerę da się wykryć? Małe urządzenia kamuflowane są w budzikach, zasilaczach sieciowych czy czujnikach dymu – na pewno nikt nie będzie spodziewał się podglądu ukrytego w tych sprzętach!

Rodzice w podobny sposób upewniają się, czy nastolatek pozostawiony sam w domu nie organizuje zbyt hucznych imprez. Stawiają budziki w salonie, dzięki czemu mają przez Internet zdalny podgląd na to, co dzieje się w mieszkaniu.

Bezpieczne okolice domu

Asortyment sklepów SpyShop nie tylko służy do podglądania tego, co dzieje się w domu. Jest wiele urządzeń, które z powodzeniem poradzą sobie w pracy na zewnątrz mieszkania, w różnych warunkach pogodowych. Dzięki temu klienci mogą chronić swoje podwórko, ogródek, a nawet działkę. Chętnie wybierane fotopułapki nie służą już tylko służbom leśnym i przyrodnikom.

Złodzieje samochodów radzą sobie coraz częściej z ich zabezpieczeniami, dlatego sam alarm może nie wystarczyć. Klienci SpyShop dzięki fotopułapkom monitorują to, co dzieje się wokół auta czy garażu. Dodatkowo w pojazdach montowane są lokalizatory GPS – w przypadku kradzieży, takie urządzenie może okazać się bezcenne.

GPS to jednak nie tylko ochrona wozów. Dobrym sposobem wykorzystania lokalizatorów jest użycie ich przez osoby starsze i dzieci. Dzięki temu zawsze będziemy wiedzieć, gdzie są nasi podopieczni. GPS występuje też w formie zegarka i idealnie sprawdzi się, kiedy wysyłamy dziecko na wakacyjną kolonię.

Polacy coraz bardziej zdają sobie sprawę z zagrożeń, jakie mogą spotkać praktycznie każdego. Nasza świadomość jest większa, dzięki czemu chęć zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony także. Dzięki nowoczesnym technikom zagwarantowanie takiego komfortu jest proste, a to jeden z najważniejszych aspektów, podczas wyboru gadżetu szpiegowskiego.

error: Treści są zabezpieczone!