Wybory prezydenckie w USA wzbudzają emocje na całym świecie. Nic dziwnego – chodzi przecież o to, kto przez następne cztery lata będzie rządził jednym z największych globalnych mocarstw. Poznaj najważniejsze fakty i dowiedz się, jak głosują Amerykanie! Przedstawiamy zasady, daty, sondaże, kandydatów, ciekawostki i wiele innych!
Wybory prezydenckie w USA – emocjonujący pojedynek o Gabinet Owalny
Wybory na prezydenta USA co cztery lata stają się głównym tematem w mediach na całym świecie. Mieszkańcy z różnych zakątków globu są ciekawi, na kogo tym razem postawią Amerykanie. Nic dziwnego – każdy wybór będzie niósł za sobą określone konsekwencje nie tylko za oceanem, ale i w Europie, Azji i na Bliskim Wschodzie.
Wybory prezydenckie w USA są intrygujące nie tylko ze względu na sam pojedynek kandydatów. Równie ciekawe są sondaże, specyficzny system głosowania, debaty oraz sam przebieg elekcji. Czytaj dalej, by poznać najważniejsze informacje i ciekawostki dotyczące wyborów w USA – wiedza w pigułce!
Kiedy są wybory prezydenckie w USA 2024?
Od wielu lat powszechne głosowanie odbywało się na początku listopada. Nie inaczej będzie i tym razem. Oficjalna data wyborów na prezydenta USA to 5 listopada 2024 r. Tego dnia uprawnieni do głosowania Amerykanie, których według podawanych przez serwis Interia informacji jest ok. 240 milionów, pójdą do urn i podejmą decyzję.
Zgodnie z tradycją wydarzenie odbędzie się nie w niedzielę – jak ma to miejsce w Polsce – a we wtorek.
Donald Trump kontra Kamala Harris – kim są główni kandydaci na prezydenta USA w 2024 r.?
Choć w wyścigu o fotel głowy państwa wezmą udział także inni politycy, cała uwaga skupia się, jak zawsze, na kandydatach partii Demokratycznej i Republikańskiej. Głównymi postaciami tegorocznej elekcji są Kamala Harris – obecna wiceprezydent – oraz Donald Trump, który piastował stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych w latach 2017-2021.
Jeszcze na początku lipca 2024 rywalem byłej głowy państwa w walce o kolejną kadencję miał być obecny prezydent Joe Biden. Należący do Partii Demokratycznej 81-latek zrezygnował jednak ze startu na 3,5 miesiąca przed wyborami, tłumacząc swoją decyzję interesami ugrupowania i kraju.
Trump, przedstawiciel republikanów i były prezydent, to opcja bardziej konserwatywna. Może liczyć na głosy przede wszystkim w takich stanach jak Teksas, Montana, Idaho, Alabama, Kentucky oraz Kansas.
Z kolei Harris, reprezentująca demokratów, pełni obecnie rolę wiceprezydenta USA. Zwycięstwo w wyborach uczyniłoby z niej pierwszą kobietę w historii na stanowisku głowy Stanów Zjednoczonych. 60-latka będzie górą w stanach takich jak Kalifornia, Nowy Jork, Waszyngton, Illinois lub Hawaje.
Sondaże wyborcze USA – kto wygra wybory 2024?
Gdy ogłoszono, że rywalem Donalda Trumpa będzie właśnie Kamala Harris, 78-latek pewnie prowadził w sondażach. Jego poparcie wzmocniła nie tylko podmiana u demokratów, ale i nieudany zamach na jego życie z 13 lipca. W późniejszych miesiącach pozycje kandydatów zmieniały się jednak dynamicznie, a Harris zdołała wyjść na prowadzenie.
Najnowsze sondaże Ipsos z 16 października wskazują, że 45 proc. Amerykanów będzie głosować na 60-latkę, a 42 proc. na jej starszego o 18 lat rywala. Prowadzenie kandydatki demokratów w granicach błędu statystycznego oznacza, że ciężko w tym momencie wskazać faworyta do zwycięstwa.
Pewne jest natomiast, że tegoroczne wybory prezydenckie w USA budzą w Amerykanach większe emocje niż te z 2020 r. Aż 78 proc. ankietowanych deklaruje, że są absolutnie pewni oddania swojego głosu 5 listopada – 4 lata temu było to 74 proc.
Jak wyglądają wybory prezydenckie w USA? Niecodzienne zasady i system głosowania
System głosowania w wyborach na prezydenta USA jest niecodzienny i powoduje, że zwycięzcą może zostać osoba, która otrzyma mniej głosów powszechnych niż jej rywal. Taka sytuacja wydarzyła się w historii aż pięć razy – ostatnio w 2016 r., gdy Hillary Clinton przegrała walkę z Donaldem Trumpem, choć poparło ją blisko trzy miliony osób więcej.
O co chodzi? W wydarzeniu głosuje 50 stanów oraz Dystrykt Kolumbii. Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych mają jednak charakter pośredni. Oznacza to, że obywatele oddają głosy na swoich faworytów, ale ostateczną decyzję podejmują elektorzy.
Mówiąc prościej – jeśli po zliczeniu głosów powszechnych z danego stanu okaże się, że zwyciężył w nim przedstawiciel republikanów, elektorzy z Kolegium Elektorów reprezentujący ten stan muszą oddać wszystkie swoje głosy na właśnie tego kandydata. Ostatecznie prezydentem zostaje ten, na którego zagłosuje więcej elektorów.
Każdy stan ma przynajmniej trzech takich przedstawicieli. Ich liczba różni się w zależności od liczby mieszkańców. Przykładowo Alaska to 3 głosy elektorskie, a Kalifornia – aż 54. Nieważne, jak mała byłaby różnica głosów powszechnych – zwycięzca w danym stanie otrzymuje poparcie wszystkich elektorów.
Swing states, czyli stany decydujące o wynikach wyborów
Wyniki wyborów prezydenckich USA z przeszłości pozwalają założyć z niemal stuprocentową pewnością, w których stanach zwycięży dany kandydat. Są jednak również stany wahające się – tzw. swing states – w których decyzja obywateli będzie zależała od panujących obecnie nastrojów społecznych.
To właśnie one zadecydują o tym, kto obejmie urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w latach 2025-2029. Kampanie wyborcze kandydatów skupiają się na przekonywaniu wyłącznie mieszkańców tych stanów.
Kontrowersje związane z systemem głosowania w USA
Wybory pośrednie, powierzanie swoich głosów elektorom, zasada “zwycięzca bierze wszystko” – wszystko to wzbudza w Amerykanach wiele wątpliwości. Od wielu lat pojawiają się głosy, że system ten jest przestarzały i należy go zmienić.
Prowadzi on bowiem do sytuacji, w której głosy milionów demokratów w stanach republikańskich i odwrotnie przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Wielu wyborców może w takiej sytuacji uznać, że udział w wyborach jest zbędny, a ich zdanie – zupełnie nieistotne.
Podsumowanie
Kto otrzyma największe zaufanie wśród Amerykanów i zamieszka w Białym Domu w Waszyngtonie w latach 2025-2029? Przekonamy się zapewne nad ranem
6 listopada 2024 r.
Oczywiście ostatecznej decyzji dokonają elektorzy podczas grudniowego Kolegium. Nie ma jednak żadnej możliwości, by nie poparli oni tego kandydata, którego wskazali im obywatele. W przeciwnym wypadku grozić im będą bardzo surowe kary.
Wybory na prezydenta USA – FAQ
Interesują Cię zbliżające się wydarzenia z kraju ze stolicą w Waszyngtonie? Poznaj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania!
-
Wybory prezydenckie w USA co ile lat?
Wybory prezydenckie w USA, począwszy od 1788 r., odbywają się regularnie co cztery lata. Każdy prezydent może pozostawać na swoim stanowisku maksymalnie przez dwie kadencje, czyli 8 lat. -
Kiedy wybory prezydenckie w USA?
Wybory w USA odbędą się 5 listopada 2024 r. Wtedy właśnie obywatele zagłosują na swojego faworyta w głosowaniu powszechnym. Z kolei dokonujące ostatecznego wyboru Kolegium Elektorskie przeprowadzi swoje głosowanie w grudniu. -
Jak wygląda frekwencja w wyborach prezydenckich w USA?
Frekwencja w wyborach prezydenckich w USA w XXI w. regularnie oscyluje w granicach 60%. Rekord padł w 2020 r., gdy aż 66,8% uprawnionych do tego osób oddało głos na swojego faworyta (dane sprzed wyborów 2024).
Zostaw odpowiedź