Reguły moskiewskie: strategie i taktyki szpiegów CIA przeciwko KGB

czerwone sowieckie logo kgb przeciwko niebieskiego amerykańskiego loga cia

Podczas zimnej wojny Moskwa była areną niebezpiecznych rozgrywek szpiegowskich. Tajni agenci, zdemaskowani za linią wroga, narażali się na brutalne tortury lub śmierć. W szczytowym okresie rywalizacji między ZSRR a USA, Centralna Agencja Wywiadowcza opracowała niepisane zasady, które każdy oficer i pracownik ambasady musiał znać, jeśli chciał zwiększyć swoje szanse na przeżycie. Odkryj, jakich reguł przestrzegali szpiedzy CIA!

Po II wojnie światowej aktywność zachodnich służb wywiadowczych zwiększała się, osiągając szczyt podczas zimnej wojny. Ogniska szpiegostwa rozwijały się w stolicach kluczowych graczy, m. in. w Berlinie Zachodnim, Wiedniu i Waszyngtonie, ale to właśnie Moskwa była najtrudniejszym sprawdzianem dla tajnych agentów CIA.

Sowieci kontrolowali akta wszystkich cudzoziemców, podsłuchiwali ich telefony, a nawet udało im się umieścić pluskwę w godle na ścianie amerykańskiej ambasady. Dekonspiracja szpiega, szybciej niż z deportacją, wiązała się ze śmiercią. Z rąk Rosjan. Albo własnych.

Party Marti – pierwsza kobieta oficer w Moskwie

kobieta siedzi obok mężczyzn przy stole patrząc na dół

Rok po tragicznej śmierci męża w katastrofie lotniczej, 28-letnia Martha Jane „Marti” Peterson wstąpiła w szeregi CIA. Rozpoczęła naukę języka rosyjskiego i po dwóch latach, jako pierwsza kobieta oficer, została oddelegowana do pracy w Moskwie.

Oficjalnie objęła stanowisko urzędniczki administracyjnej w ambasadzie, której obowiązki ograniczały się do spraw wizyjnych i paszportowych. W rzeczywistości Marti była odpowiedzialna za utrzymywanie bezpośredniego kontaktu z sowieckim dyplomatą Aleksandrem Dmitrievichem Ogorodnikiem (o pseudonimie Trigon). By nie wzbudzać zainteresowania KGB, udawała kochającą zabawę i mężczyzn, niepozorną urzędniczkę.

Byłam znana jako “Party Marti”, ponieważ spotykałam się ze strażnikami piechoty morskiej i młodszymi sekretarzami. Prowadziłam samotne życie towarzyskie” – przytacza słowa tajnej agentki Grega Myre’a w artykule dla Houston Public Media.

Ze swoim źródłem kontaktowała się jedynie pod osłoną nocy, często w moskiewskim parku. Ona zostawiała fałszywy dziennik z wiadomością w środku. On zjawiał się godzinę później i “przypadkiem” upuszczał zardzewiałą puszkę lub starą rękawicę z kopiami ściśle tajnych dokumentów w środku.

Po niecałych dwóch latach współpracy Marti z Trigonem, doszło do ich konfrontacji z sowieckimi służbami bezpieczeństwa. Mężczyzna zgodził się spisać swoje zeznania, ale tylko własnym piórem. To zawierało truciznę od CIA na wypadek właśnie takiej sytuacji i posłużyło mu do popełnienia samobójstwa. Z kolei Peterson została wydalona z ZSRR jako persona non grata.

Tony i Jonna Mendez – odpowiednicy Q z filmów o Bondzie

tony i jonna mendez stoją obok siebie w garniturze i suknie

Losy Marti, jak również inne historie szpiegowskie, ujrzały światło dzienne za sprawą Tony’ego i Jonny Mendez. Autorzy książki “The Moscow Rules”, a zarazem doświadczeni weterani CIA, opisali przebieg współpracy amerykańskiego wywiadu ze szpiegami w Rosji.

Sami byli częścią Biura Usług Technicznych i po latach porównywali się do Q z filmów o Jamesie Bondzie. Jonna wywoływała małe rolki z filmami od sowieckich szpiegów. Z kolei Tony, aby uniknąć inwigilacji, opracował technikę “przebrania w biegu”. W celu jej udoskonalenia, współpracował z najlepszymi hollywoodzkimi wizażystami.

Metamorfozę zaczynał od stroju biznesmena z teczką w dłoni, ubranego w płaszcz przeciwdeszczowy. Ten, po odwróceniu na lewą stronę, stawał się różowym, damskim płaszczem. Następnie mężczyzna podciągał nogawki, by odsłonić czarne pończochy. Zakładał maskę i perukę starszej kobiety, a z teczki wysuwały się kółka. W zaledwie 45 s stawał się starszą panią pchającą wózek na zakupy.

Moskiewskie reguły: 10 przykazań amerykańskiego szpiega

Tym, co pozwalało Amerykanom przetrwać, były tzw. moskiewskie reguły, a stosowanie kamuflażu to tylko jeden z przykładów. Każdy szpieg musiał znać je wszystkie jeszcze przed wylotem, ale dla świata zewnętrznego pozostawały one ściśle tajne.

Po kilkudziesięciu latach reguły ujawnił Tony Mendez. Powiedział przy tym: “Chociaż nikt ich nie pisał, wszyscy je rozumieliśmy. Były śmiertelnie proste i opierały się na zdrowym rozsądku”.

10 moskiewskich zasad według Muzeum Szpiegów w Waszyngtonie:
  1. Niczego nie zakładaj.
  2. Nigdy nie postępuj wbrew swoim przeczuciom.
  3. Każdy jest potencjalnie pod kontrolą opozycji.
  4. Nie oglądaj się za siebie - nigdy nie jesteś sam.
  5. Idź z prądem, wtop się.
  6. Zmieniaj swój kamuflaż i pozostań w ukryciu.
  7. Uśpij ich w poczuciu samozadowolenia.
  8. Nie nękaj przeciwnika.
  9. Wybierz czas i miejsce akcji.
  10. Pozostaw sobie możliwość wyboru.

Co oznaczały one w praktyce?

Przyspieszony kurs szpiega – jak nie dać się złapać Rosjanom?

zielony sowiecki kaptur z logiem kgb leży na stole obok pistoletu

Agent CIA nie mógł ufać nikomu. Każdy był potencjalnym funkcjonariuszem KGB – nawet tak “zwykła” osoba jak sprzedawca lodów, barman w osiedlowym barze czy taksówkarz. W końcu do ich obowiązków należało śledzenie obcokrajowców przez 24 godziny na dobę, podsłuchiwanie ich telefonów i obserwowanie wzorców zachowań. Z tego też powodu Amerykanie nie rozmawiali ze sobą swobodnie ani w domu, ani tym bardziej w pracy.

Każde odstępstwo w zachowaniu, jak przejechanie na czerwonym świetle, spotykało się z natychmiastową reakcją. Co więcej, zabronione były nawet tak niepozorne czynności, jak zerkanie w odbicie szyby czy zatrzymywanie się, by zawiązać sznurowadła, bo zaliczały się do “zerkania” budzącego podejrzenia.

Szpiedzy musieli więc nieustannie monitorować otoczenie i dostosowywać się do zmieniających się warunków, co było nie lada wyzwaniem.

Moskiewskie reguły – FAQ

Poznaj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania!

Moskiewskie reguły – co to?

Moskiewskie reguły to nieformalne zasady postępowania stosowane przez amerykańskich urzędników i dyplomatów w Moskwie w czasie zimnej wojny. Minimalizowały ryzyko dekonspiracji i pozwalały unikać prowokacji sowieckich służb bezpieczeństwa.

Kto stosował moskiewskie reguły?

Znajomość moskiewskich reguł była wymagana od pracowników amerykańskiej ambasady w Moskwie, personelu dyplomatycznego i służby wywiadowczej.

Dlaczego znajomość moskiewskich reguł była ważna?

Przestrzeganie moskiewskich reguł było ważne, ponieważ zwiększało bezpieczeństwo amerykańskich dyplomatów i agentów CIA, m. in. poprzez unikanie sytuacji, które mogłoby wzbudzać podejrzenia Rosjan.

Co groziło szpiegom CIA w Rosji w czasie zimnej wojny?

Amerykańscy tajni agenci w Rosji byli narażeni na surowe konsekwencje działalności wywiadowczej. W najlepszym przypadku groziło im aresztowanie i wydalenie z kraju, jednak zdecydowanie częściej KGB uciekało się do metod, takich jak tortury czy kara śmierci.

Dżesika Dominiak
Zawodowo piszę i bawię się słowami. Prywatnie czas spędzam na siłowni, na spacerach z psem lub na kanapie, rozwiązując krzyżówki. Mam słabość do brukselki i miętowo-czekoladowej latte.
error: Treści są zabezpieczone!