Jak działa profesjonalny wykrywacz kłamstw? Przepisy, metody, koszty, ciekawostki

Mężczyzna siedzący z lewej strony jest podłączony do wariografu. Operator siedzi naprzeciwko niego przy komputerze, na którym widać wykresy i dane rejestrowane podczas badania.

Masz coś na sumieniu? Szanse, że badanie wariografem wykryje choćby najmniejsze kłamstwo, są bardzo wysokie. Zdradzą Cię reakcje Twojego organizmu – nawet te, o których istnieniu nie masz pojęcia. Jak działa profesjonalny wykrywacz kłamstw, czy da się go oszukać i co mówią o nim przepisy? Wyjaśniamy!

Profesjonalny wykrywacz kłamstw i jego możliwości

Wariograf, nazywany częściej wykrywaczem kłamstw, to urządzenie pozwalające na ocenę prawdomówności badanej osoby z niemal stuprocentową skutecznością. Sprzęt ten był w przeszłości wykorzystywany podczas prowadzenia przesłuchań. Obecnie jednak zdecydowanie częściej używa się go w celach prywatnych.

Badania wariograficzne dotyczą najczęściej:

  • lojalności partnerskiej lub małżeńskiej,
  • uczciwości pracowników,
  • uzależnienia od alkoholu, narkotyków, pornografii itp.,
  • weryfikacji zeznań osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa,
  • możliwości oczyszczenia się z fałszywych oskarżeń,
  • ustalenia sprawcy kradzieży, morderstwa, gwałtu itp.,
  • procesów rekrutacyjnych do służb specjalnych,
  • weryfikacji świadków.

Profesjonalny wykrywacz kłamstw jest często jedynym sposobem, który pozwala na zweryfikowanie prawdomówności danej osoby. Oczywiście istnieje szansa pomyłki – jest ona jednak znikoma. Zwłaszcza, jeśli badanie zostanie przeprowadzone przez specjalistów, w sterylnych warunkach i z wykorzystaniem odpowiedniego sprzętu.

Ile kosztuje badanie wykrywaczem kłamstw?

Obecnie prywatne badanie wariografem jest dostępne od ręki dla każdego. Koszty takiego zabiegu są zależne m.in. od przedmiotu kontroli, czasu jej trwania oraz lokalizacji. Zazwyczaj za przeprowadzenie tego typu operacji trzeba zapłacić od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Jak działa wariograf? 

Profesjonalny wykrywacz kłamstw precyzyjnie analizuje zachowanie organizmu badanej osoby na udzielane odpowiedzi. Kontroli podlegają wszystkie procesy fizjologiczne w ciele – nawet takie, o których występowaniu nie mamy pojęcia. Tym samym nie ma żadnej możliwości, aby świadomie na nie wpłynąć. Jest to jednoznaczne z tym, że samodzielnie nie da się oszukać wariografu.

Badanie wykrywaczem kłamstw analizuje:

  • tętno i ciśnienie krwi,
  • częstotliwość oraz profil oddechu,
  • zmiany rozmiaru źrenicy oka,
  • opór elektryczny skóry (reakcja skórno-galwaniczna)
Zbliżenie na dłoń podłączoną do czujników wykrywacza kłamstw, z paskami na palcach i przewodami połączonymi z urządzeniem. Na klatce piersiowej widoczne są dodatkowe czujniki.

Kłamanie, wbrew pozorom, nie jest dla człowieka czymś naturalnym. To trudny i stresujący proces dla organizmu, który ma wysokie znaczenie emocjonalne. Gdy mówimy nieprawdę, nasz mózg musi pracować na zdecydowanie wyższych obrotach, potrzebuje silniejszego dotlenienia.

Kłamiąc, mamy w tym jakiś interes. Bardzo zależy nam na tym, żeby nasz rozmówca nie poznał prawdy – szczególnie, gdy tematem rozmowy są kwestie zdrady, kradzieży lub innego przestępstwa. 

Wszystko to powoduje, że nasz organizm zaczyna reagować stresem. Podnosi nam się ciśnienie, zaczynamy się pocić, oddech ulega przyspieszeniu, serce bije szybciej. Ponadto stajemy się nerwowi – jąkamy się i zaczynamy błądzić w zeznaniach. Wszystko to widoczne jest na tworzonym przez wariograf raporcie reakcji fizjologicznych.

Jak przebiega badanie wykrywaczem kłamstw?

Ciemny, pusty pokój. Pośrodku stolik z trzema krzesłami. Naprzeciwko zestresowanego, podpiętego do aparatury podejrzanego siedzą śledczy oraz osoba obsługująca wariograf. W powietrzu unosi się dym papierosów, a atmosfera w pomieszczeniu jest daleka od przyjaznej. Zapewne większość z nas wyobraża sobie badanie wykrywaczem kłamstw właśnie w taki sposób.

W rzeczywistości procedura nie ma nic wspólnego ze scenami znanymi nam z filmów kryminalnych. Zanim nastąpi właściwa kontrola, wytypowana do niej osoba musi przejść kompleksowy wywiad lekarski. W niektórych okolicznościach wyniki badania wariografem mogłyby być bowiem nieprecyzyjne (np. w przypadku zażywania antydepresantów).

Następnie na ciało przesłuchiwanego zakładane są czujniki mierzące reakcje fizjologiczne. Umieszcza się je m.in. na opuszkach palców, klatce piersiowej oraz przedramieniu.

Badanie profesjonalnym wykrywaczem kłamstw dzieli się na:

  • pytania obojętne – dotyczące kwestii obiektywnych, np. pogody lub tego, co widzi aktualnie osoba kontrolowana;
  • pytania kontrolne – mające na celu sprawdzenie poprawnego działania sprzętu i początkowych reakcji badanego, np. “jak masz na imię?”;
  • pytania krytyczne – dotyczące głównej sprawy śledztwa, np. “czy ukradłeś portfel pana Adriana”?.

Warto zaznaczyć, że prowadzący badanie musi zadawać tylko takie pytania, na które można jednoznacznie odpowiedzieć twierdząco lub przecząco. Przesłuchiwany nie powinien udzielać złożonych wypowiedzi, ponieważ może to zakłócić przebieg późniejszej analizy.

Infografika przedstawiająca schemat przebiegu badania wariograficznego.

Czy wykrywacz kłamstw jest wiarygodny? Analiza wyników

Dlaczego odpowiedzi powinny być krótkie, treściwe i skupiające się wyłącznie na zadanym pytaniu? W ten sposób ekspert analizujący reakcje fizjologiczne będzie mógł przypisać konkretne procesy do wyjaśnień.

Urządzenie do badania prawdomówności na bieżąco generuje raport w postaci wykresu. Do jego poprawnego odczytu potrzebne są odpowiednia wiedza i doświadczenie. Również i pytania są konstruowane w taki sposób, by osiągnąć jak najbardziej wiarygodne wyniki. Dlatego właśnie po zdecydowaniu się na badanie wariografem, warto skorzystać z pomocy profesjonalistów.

Eksperci szacują, że skuteczność odpowiednio wykorzystanych wykrywaczy kłamstw wynosi ok. 95%. Powoduje to jednak, że wyniki kontroli nie mogą być traktowane przez sąd jako ostateczny i niepodważalny dowód w sprawie, a jedynie jako pomoc w dochodzeniu do prawdy.

Czy badanie wariografem jest legalne?

Profesjonalny wykrywacz kłamstw jeszcze do 2015 r. mógł być w Polsce wykorzystywany do przesłuchiwania podejrzanych przez policję. Otrzymane rezultaty były brane pod uwagę w późniejszym toku śledztwa jako dowody, co w teorii niosło ze sobą możliwość wydania błędnego wyroku. 

Obecnie korzystanie z wariografu jest w pełni legalne, ale urządzenie nie może być stosowane w dochodzeniu przez polskie służby porządkowe, chyba, że zgodzi się na to sam podejrzany. Wówczas jednak wyniki analizy nie mogą posłużyć za dowody wiążące.

Urządzenia do badania prawdomówności obecnie są wykorzystywane głównie prywatnie. Wybrane firmy, w tym m.in. sklep detektywistyczny Spy Shop, oferują wykonanie tego typu kontroli na życzenie przez doświadczonych specjalistów.

Profesjonalny wykrywacz kłamstw – FAQ

Interesuje Cię tematyka badań wariograficznych? Poznaj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania!

  1. Co to wariograf?

    Wariograf, nazywany również wykrywaczem kłamstw, to urządzenie badające reakcje fizjologiczne organizmu na udzielane odpowiedzi. Na ich podstawie można ocenić, czy kontrolowana osoba mówi prawdę, czy nie.

  2. Jak działa wariograf?

    Wariograf analizuje procesy fizjologiczne u badanej osoby i na ich podstawie ocenia, czy jej odpowiedzi są kłamstwem. Parametry są mierzone za pomocą specjalnych czujników, podpiętych do różnych części ciała przesłuchiwanego.

  3. Ile kosztuje wykrywacz kłamstw?

    Cena wykrywacza kłamstw jest zależna m.in. od stopnia jego zaawansowania, oferowanych funkcji oraz producenta. Najtańsze modele można kupić za ok. 10 tys. zł. Zaawansowane warianty, takie jak wariograf Stoelting CPS Pro, to koszt od 40 tys. aż do 100 tys. zł.

  4. Jak wygląda badanie wariografem?

    Badania wariograficzne poprzedza kompleksowy wywiad lekarski. Po jego wykonaniu badany zostaje podłączony do specjalnych czujników kontrolujących procesy fizjologiczne. Prowadzący zadaje mu pytania obojętne, kontrolne i krytyczne – podczas udzielania odpowiedzi generowany jest raport. Całość odbywa się w sterylnych warunkach.

  5. Czy wariograf jest wiarygodny?

    Profesjonalny wykrywacz kłamstw i odpowiednie wykonanie badania gwarantują skuteczność na poziomie ok. 95%. Z tego powodu wyniki kontroli nie mogą być uznawane za wiążące dowody w sądzie.

Michał Nieckarz
Pisanie to nie tylko moje hobby, ale i pomysł na przyszłość. Tworząc teksty, poszerzam swoją wiedzę i świetnie się bawię. Kocham sport, czytam dużo książek i nie lubię opóźnionych pociągów. Uważam też, że Marcin Prokop powinien mieć swój talk-show - oglądałbym.
error: Treści są zabezpieczone!