Nie odstępują prezydenta na krok. Są uzbrojeni w śmiercionośną broń, której nie wahają się użyć. Przechodzą przez szereg wymagających testów i szkoleń, by bronić głowę państwa, a nawet oddać za nią życie. Oto agenci Secret Service – poznaj kulisy ich pracy i dowiedz się, jak wygląda ochrona prezydenta USA w praktyce!
Secret Service – ochrona o nietypowej historii
Choć obecnie Secret Service kojarzone jest tylko z ochroną prezydenta USA, mało kto wie o jej głównym i początkowym zamyśle. Federalny organ ścigania powstał w 1865 r., aby walczyć z problemem fałszowania pieniędzy. Wówczas w Stanach Zjednoczonych było to powszechne zjawisko, którego nasilenie doprowadziło właśnie do utworzenia USSS – United States Secret Service.
Z czasem zagrożenia się zmieniły. Pod koniec XIX w. wzrosło ryzyko zamachu na prezydenta USA. Istniały przesłanki wskazujące na planowanie zabójstwa ówczesnej głowy państwa Grovera Clevelanda. Ponadto głośno było o wydarzeniach w Europie, gdzie anarchiści zamordowali m.in. premiera Hiszpanii oraz króla Włoch.
W 1898 r. oddelegowano pierwszych agentów do ochrony Białego Domu. Zakres obowiązków organu zwiększył się 3 lata później, po zamachu na prezydenta Williama McKinleya. Wówczas Kongres Stanów Zjednoczonych całkowicie powierzył kwestię ochrony najważniejszego polityka w kraju właśnie agentom Secret Service.
Obecnie organ łączy obowiązki – istnieją oddziały zwalczające fałszowanie pieniędzy, a także osobne zespoły dbające o bezpieczeństwo prezydenta.
Kim są agenci Secret Service?
Szeregi Secret Service liczą obecnie ok. 3200 osób. Każda z nich to specjalnie przeszkolony agent, który musi spełnić wiele warunków, by zostać przyjętym do najbardziej prestiżowej grupy.
Aby zostać ochroniarzem prezydenta USA, kandydat musi:
- mieć amerykańskie obywatelstwo,
- w chwili przyjęcia być w wieku od 21 do 37 lat (w określonych przypadkach do USSS mogą należeć także starsi weterani),
- legitymować się co najmniej średnim wykształceniem,
- przejść szereg testów motorycznych i psychologicznych,
- być w najwyższej możliwej formie fizycznej,
- mieć dobry wzrok,
- udowodnić, że w przeszłości nie był karany i nie zażywał narkotyków.
Potencjalni kandydaci są sprawdzani pod każdym możliwym kątem, a weryfikacji ulega nawet ich zdolność kredytowa. Dodatkowo przyszłych agentów obowiązkowo bada się wariografem.
Po przejściu wymagającego etapu wstępnego tajniaków czeka 10-tygodniowe szkolenie podstawowe w Federalnej Akademii Ochrony w Georgii, a następnie 17-tygodniowy kurs w Akademii Secret Service w Maryland. Adepci uczą się tam m.in. strzelania z broni, specjalnych technik walki, pierwszej pomocy czy defensywnej jazdy samochodem prezydenta USA.
Jak wygląda ochrona prezydenta USA w praktyce?
Urząd głowy państwa Stanów Zjednoczonych to jedna z najbardziej wymagających prac na świecie. Obowiązki należące do jego prywatnej ochrony wcale nie są jednak łatwiejsze. Wręcz przeciwnie – niezależnie od tego, co akurat robi prezydent lub gdzie przebywa, pilnuje go przynajmniej jeden agent.
Tym samym najważniejszy polityk na świecie najczęściej pokazuje się publicznie nie w towarzystwie swoich najbliższych współpracowników, pierwszej damy czy dzieci, ale u boku uzbrojonej eskorty.
Secret Service koordynuje wszelkie możliwe aspekty ochrony – od planowania tras przejazdu, przez zabezpieczanie miejsc wystąpień, aż po współpracę z lokalnymi jednostkami policji. Agenci odpowiadają także za prowadzenie prezydenckiego Cadillaca i jego eskortowanie.
Wokół głowy państwa zawsze znajdują się uzbrojeni ochroniarze, gotowi by osłonić go własnym ciałem.
Zazwyczaj każde wystąpienie prezydenta angażuje w obronę kilkudziesięciu członków Secret Service. Poza wyżej wspomnianymi, istnieją także m.in. grupy funkcjonariuszy “po cywilu”, które analizują zachowanie tłumu. W okolicach są także stanowiska snajperów, odpowiedzialnych za wyeliminowanie zagrożenia.
Wpadki i skandale. Co mają za uszami agenci specjalni prezydenta USA?
Pomimo rygorystycznych kryteriów przyjęcia oraz wielotygodniowych szkoleń, agenci Secret Service nie są święci. W przeszłości głośno było m.in. o sytuacji z wizyty w Kolumbii, gdzie w 2012 r. kilku funkcjonariuszy zostało przyłapanych na imprezowaniu z prostytutkami. Podobnych skandali było zdecydowanie więcej.
Z kolei w 2014 r. agenci nie zdołali powstrzymać uzbrojonego w nóż intruza, przed przedarciem się przez ogrodzenie Białego Domu. Mężczyzna został zatrzymany dopiero w budynku, a cała sytuacja mogła się skończyć o wiele gorzej.
O omylności prezydenckich ochroniarzy najlepiej świadczą wydarzenia z 13 lipca 2024 r. Miał wówczas miejsce atak na kandydata Partii Republikańskiej w tegorocznych wyborach – Donalda Trumpa. Wiele kontrowersji wzbudziło zachowanie ochrony, która nie tylko nie zauważyła położonego ok. 150 metrów od byłego prezydenta zamachowca, ale i przeprowadziła nieporadnie wyglądającą akcję ewakuacyjną.
Niefrasobliwość agentów o mało nie kosztowała 78-latka życia.
Ciekawostki o Secret Service – co jeszcze musisz wiedzieć o ochronie prezydenta USA?
Praca funkcjonariuszy Secret Service wciąż kryje przed nami sporo tajemnic. Niektóre z faktów mogą Cię mocno zaskoczyć!
Poznaj ciekawostki dotyczące ochrony prezydenta Stanów Zjednoczonych:
- Agenci noszą ze sobą worki z krwią, na wypadek nagłej konieczności transfuzji. Może to ocalić życie głowy państwa, gdyby dojazd do szpitala był utrudniony.
- Ochroniarze towarzyszą prezydentowi na każdym kroku. Przebywają z nim nawet w łazience lub podczas wypoczynku poza przestrzeniami osobistymi.
- Wszystkie potrawy przygotowywane dla głowy państwa powstają pod nadzorem funkcjonariuszy.
- Agenci Secret Service używają kodowych nazw dla prezydenta, jego rodziny oraz innych ważnych osobistości. Przykłady? Barack Obama nazywany był “Renegade”, czyli renegat, Bill Clinton – “Eagle”, czyli orzeł, a Joe Biden nosi miano celta – “Celtic”.
- Ochronie podlegają nie tylko obecny, ale także i byli prezydenci. Mogą oni jednak dobrowolnie zrezygnować z usługi, na co zdecydował się m.in. Jimmy Carter.
- Z kolei dzieci głowy państwa są obowiązkowo strzeżone przez Secret Service do ukończenia 16. roku życia.
- Ile zarabia ochroniarz prezydenta USA? Agenci otrzymują za swoją pracę ok. 104 tys. dolarów rocznie, ale kwota ta może wzrosnąć wraz z nadgodzinami. W przeliczeniu równa się to nieco ponad 410 tys. złotych.
- Secret Service pojawia się na ważnych wydarzeniach, takich jak np. Super Bowl, nawet pod nieobecność prezydenta. Funkcjonariusze współpracują bowiem z innymi organami w celu zapobiegania atakom terrorystycznym.
Przywódca Stanów Zjednoczonych jest chroniony na każdym kroku. Pancerny samochód, zaawansowany technicznie samolot Air Force One i agenci Secret Service zapewniają mu bezpieczeństwo, niezależnie od okoliczności. Tym samym jest on jedną z najbardziej strzeżonych osób na świecie.
Zostaw odpowiedź