Ponad 12 milionów złotych – tyle były warte narkotyki ujawnione przez Straż Graniczną w ubiegłym roku. Chociaż Biuletyn Straży Granicznej nie podaje szczegółów, z aktualności publikowanych na stronie Komendy Głównej Straży Granicznej przebija zarówno pomysłowość przemytników, jak i schematyczność, a także lekkomyślność.
Pierwsi ukrywają narkotyki tak, aby były trudniejsze do wykrycia bez demontażu pojazdu, chociaż niektórzy wybierają dość schematyczne miejsca na ukrywanie narkotyków, jak opony czy skrzynki ukryte pod podwoziem samochodu; inni – tak jak pewien Polak zatrzymany na lotnisku w Katowicach – próbują wnosić na pokład samolotu narkotyki ukryte w bagażu podręcznym…
Czy to tylko 1 gram, czy 10 gram – trudno, aby uszedł uwadze specjalistycznych sprzętów.
Z kolei do zlokalizowania marihuany i tabletek ecstasy ukrytych w ciężarówce wjeżdżającej do Polski wykorzystano także psy służbowe. Tak odkryto narkotyki o łącznej wartości ponad pół miliona złotych. Obie substancje znalazły się na liście narkotyków najczęściej ujawnianych przez Straż Graniczną w 2016 roku.
W ubiegłym roku Straż Graniczna ujawniła najwięcej marihuany (w 2015 roku był to haszysz o wartości blisko 10 milionów złotych) i innego narkotyku, z którym wiąże się likwidacja pierwszego w Polsce mobilnego laboratorium – laboratorium amfetaminy zorganizowanego w naczepie ciężarówki.
Podczas pracy w terenie do szybkiego i 100-procentowo pewnego rozpoznawania podejrzanych substancji służą specjalistyczne sprzęty przeznaczone dla służb i instytucji, np. laserowe wykrywacze narkotyków, materiałów wybuchowych i innych substancji niebezpiecznych. Dzięki nim służby na całym świecie mogą w nawet 3 sekundy zidentyfikować podejrzaną substancję, nie rozpakowując torebek, nie otwierając pojemników i butelek, a także przeszukać pojazd bez jego demontażu.
Sprzęty Laser Detect Systems, którego Spy Shop jest wyłącznym dystrybutorem w Polsce, wykorzystują spektroskopię ramanowską i technologię IMS (Ion-Mobility Spectrometry). Chociaż jest to zaawansowana technologia, obsługa tych specjalistycznych urządzeń jest intuicyjna, a dzięki nim służby zyskują pewne kompetencje laboratorium kryminalistycznego. Mogą bowiem już na miejscu zdarzenia identyfikować potencjalnie niebezpieczne substancje.
Jak wyglądają i działają ręczne wykrywacze narkotyków LDS?
Jednym ze specjalistycznych wykrywaczy dla służb, jakie mamy w ofercie, jest G-Scan – laserowy wykrywacz narkotyków, materiałów wybuchowych i innych substancji. Urządzenie przeprowadza bardzo szybkie skanowanie w czasie rzeczywistym, niezależnie od tego, czy ma do czynienia z proszkiem w foliowym woreczku, czy cieczą w szklanej, oranżowej butelce. Użytkownik sprzętu na wyświetlaczu widzi od razu wynik skanowania.
G-Scan posiada wbudowaną bibliotekę danych, którą można rozszerzać i aktualizować, dlatego to urządzenie nie tylko identyfikuje materiały wybuchowe produkowane domowym sposobem, ale też nieustannie się uczy dzięki nowoczesnym algorytmom. Dzięki temu możliwa jest identyfikacja powtarzalnych i nowych schematów wykorzystywanych przez przestępców np. do tworzenia domowej roboty materiałów wybuchowych, ale też metod szmuglowania substancji.
Podczas akcji, w których zachodzi potrzeba szybkiej identyfikacji podejrzanych substancji, aby zapobiec tragediom, sprawdzają się rozwiązania Laser Detect System. W specjalistycznych detektorach wskaźnik fałszywych alarmów został zminimalizowany – i jest niższy niż 1%.
G-Scan służy także do m.in. ochrony lotnisk, zakładów penitencjarnych (np. do kontroli osobistej, skanowania paczek z żywnością i leków w celu ujawnienia narkotyków i prekursorów materiałów wybuchowych), transportu masowego.
Urządzenie rozpoznaje takie substancje bojowe jak sarin, gaz musztardowy czy soman. Może pracować w każdym obiekcie, w którym niepożądana obecność materiałów łatwopalnych mogłaby spowodować ogromne szkody i straty, dlatego producent poleca go nawet koncernom paliwowym, gazowym i naftowym.
Ręczny wykrywacz materiałów wybuchowych i narkotyków I-Scan działa nieco inaczej niż G-Scan – wykorzystuje spektrometrię ruchliwości jonów, ale jest również skuteczny. Może być wykorzystywany m.in. do kontroli osobistych, bagażu i pojazdów, wykryje bowiem drobne cząsteczki niebezpiecznych substancji, które osiadły na ubraniu przemytnika, we wnętrzu pojazdu, bagażu podręcznym itp. Wykrycie narkotyków przebiega po podaniu bezpośredniej próbki lub badaniu oparów.
Oba mobilne urządzenia mogą być bezproblemowo transportowane na miejsce blokad drogowych, kiedy konieczne jest szybkie przeszukanie pojazdów pod kątem materiałów wybuchowych i narkotyków – ale bez demontażu obiektu. Na lotniskach służą do trzystopniowej ochrony:
- wykrywają zagrożenia przy głównych wejściach i bramkach stref zastrzeżonych,
- weryfikują podejrzane, zakamuflowane obiekty bez rozbierania ich na części,
- oczyszczają z podejrzeń lub ostatecznie potwierdzają, że dana substancja jest narkotykiem lub materiałem wybuchowym.
Wykrywacze przemytu zapobiegają też szmuglowaniu narkotyków w transporcie masowym, jak i przewożeniu środkami transportu publicznego niebezpiecznych substancji. Laser Detect Systems zaznacza, że sprawdzą się także w ochronie systemów infrastruktury krytycznej czy też dużych zakładów produkcyjnych, w których wydzielone są zastrzeżone strefy.
Narkotyki to najgorsze uzależnienie, z jakim można się zmagać. Wiem, co mówię, bo mój brat był narkomanem. Jestem wdzięczna, że istnieją firmy, które promują sprzęty przeznaczone do walki z narkotykami. To często pomijana kwestia w naszym kraju. Na pewno będę zaglądać tu częściej i polecać Waszą stronkę.
Jedyny dystrybutor takich urządzeń? Brawo! W końcu ktoś wziął się za porządną robotę, która pomoże w walce ze światem narkotykowym. Tyle się słyszy o młodych dealerach, o dzieciakach, które na własną rękę produkują i rozprowadzają te świństwo, że pęka głowa. Wiadomo, że policja robi, co może, ale jeśli istnieje jakakolwiek metoda, która pomoże w ich działaniach, to jestem jak najbardziej za.
Takie urządzenia stosuje policja i służby specjalnie. Nie są to sprzęty do użytku domowego, więc myślę, że jakość jest bardzo wysoka. Policja raczej nie korzystałaby z byle czego, dlatego sądzę, że wszystkie te sprzęty, które reklamujecie, są w czołówce swojej branży.
Sprzęty, które wykorzystywane są w celach zwalczania narkotyków powinny przechodzić szczegółowe badania. Służby, zajmujące się takimi sprawami muszą mieć stuprocentową pewność jakości, żeby zwinnie i sprawnie prowadzić śledztwa. Jestem tylko ciekaw, kiedy takie sprzęty wejdą w posiadanie zwykłych ludzi, którzy zechcą działać na własną rękę, bo tacy na pewno się pojawią.