Szybka inspekcja trudno dostępnych miejsc? Kamera endoskopowa w pełni wykorzystuje swój potencjał i dociera w każdy kąt. Jest wszechstronna i wytrzymała. Niestraszne jej ciężkie warunki, takie jak studzienka kanalizacyjna, gruzowiska po zawaleniu budynku czy…. żołądek! Dowiedz się, jak działa kamera endoskopowa i dlaczego warto ją mieć w swoim domu.
Kamera endoskopowa w akcji – jak ją wykorzystać?
Endoskop, zwany także boroskopem, to niewielka kamerka do dalekosiężnej penetracji trudno dostępnych miejsc. Szerokie możliwości inspekcyjne wynikają z długiego, elastycznego przewodu, który umożliwia precyzyjną kontrolę problematycznych zakamarków. Główną funkcją endoskopu jest więc zapewnienie podglądu obrazu na żywo, robienie zdjęć oraz nagrywanie filmów. Najczęściej występuje w formie samodzielnego urządzenia, ale na rynku są dostępne także kamery inspekcyjne do telefonu.
Zastosowanie kamery endoskopowej:
- szukanie drobiazgów, które wpadły do odpływu lub pod szafę,
- kontrola kominów i przewodów wentylacyjnych,
- lokalizowanie zwierząt zaklinowanych w studzienkach i kanałach,
- sprawdzanie szczelności i czystości wentylacji,
- prace archeologiczne,
- diagnozowanie stanu pojazdu,
- szukanie gniazd niebezpiecznych owadów,
- bezoperacyjne badanie stanu organów pacjenta,
- namierzanie poszukiwanych osób przez służby ratownicze.
Parametry kamery inspekcyjnej – na co zwrócić uwagę?
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na rozdzielczość i parametry optyczne. Im większy kąt widzenia, tym szerszy zakres obrazu. Powiększenie pozwala dostrzec więcej szczegółów. Dzięki temu inspekcja przebiega szybciej i dokładniej.
Kontrolowane miejsca bardzo często są wilgotne, ciężko dostępne lub słabo oświetlone. Za możliwość pracy niezależnie od okoliczności, odpowiadają takie parametry, jak liczba diod LED o regulowanym stopniu natężenia, odporność na pył i wodę, a także długość przewodu. Droższe modele kamer endoskopowych mają także funkcję obracania głowicy kamery, ogniskowania obrazu i obsługiwania audio.
Co jeszcze jest ważne? Chociażby sposób zasilania oraz czas pracy urządzenia, które idą w parze z wysokością ceny. Modele z wbudowanym akumulatorem pozwalają na swobodne użytkowanie bez stałego podłączenia do źródła zasilania, ale tylko przez określony czas.
Kamera endoskopowa do telefonu – którą wybrać?
Kamera inspekcyjna do telefonu łączy się z urządzeniem mobilnym przez kabel USB lub sieć WiFi. Jej niewątpliwą zaletą jest możliwość oglądania obrazu na żywo, na ekranie komputera lub smartfona, oraz łatwe przesyłanie zarejestrowanych zdjęć. Aplikacja do kamery endoskopowej jest darmowa.
W poszukiwaniu zaginionych przedmiotów jest nieoceniona pomoc kamery inspekcyjnej USB EN-07, która penetruje szczeliny w sufitach, ścianach i podłogach, a także te pod meblami. Jest dostępna w 4 długościach: 2 m, 3,5 m, 5 m i 10 m. Co ważne, 6 diod wokół obiektywu rozświetli najciemniejsze miejsce.
Polecane kamery inspekcyjne – który boroskop kupić?
Kamera inspekcyjna Laserliner One posiada 2-krotne powiększenie optyczne. Obiektyw o średnicy 9 mm oświetlają 4 diody LED. Zarejestrowany obraz wyświetla się na 2,7″ ekranie TFT, który umożliwia obrócenie go o 180°, a także informuje o stanie baterii. Boroskop ten jest budżetową opcją, stworzoną z myślą o domowym zastosowaniu.
Dla porównania, profesjonalna kamera inspekcyjna Laserliner VideoInspector 3D jest wyposażona w sondę z kamerą o średnicy 6 mm, która obraca się w zakresie 360° i wyginana w zakresie 210°. Ekran TFT 3,5″ nie tylko umożliwia obrót obrazu o 90°, ale także – w przeciwieństwie do poprzedniego modelu – pozwala na zatrzymanie obrazu na bieżącej klatce. Takie funkcje znajdują swoje zastosowanie w warsztatach samochodowych i na halach produkcyjnych.
Do pracy w szczególnie trudnych warunkach warto rozważyć endoskop PipeControl marki Laserliner. Jego największymi zaletami są: aż 20-metrowy przewód na zwijaku bębnowym, mobilny ekran o wysokiej rozdzielczości oraz 10 doświetlających diod LED.
Na uwagę także zasługuje techniczny endoskop Coantec C40. Sonda z obiektywem o wyjątkowo małej średnicy 2 mm jest odporna na wodę, smary i oleje. W jej przedniej części zamontowano ceramiczne diody LED o mocy światła 20000 lx, które umożliwiają pracę również w ciemnościach. Funkcje, takie jak rozjaśnianie obrazu czy zmiana kontrastu, ułatwiają diagnozowanie problemu.
A jeśli szukasz o wiele tańszej alternatywy dla kamery endoskopowej, to zobacz lustro inspekcyjne na teleskopowym, regulowanym wysięgniku. Sprawdzi się do kontroli maszyn, podwozia samochodu i wysokich mebli. Trudno dostępne miejsca można doświetlić dołączoną latarką.
Kupiłem endoskop PipeControl, aby robić inspekcję rur w mieszkaniach dla swoich klientów. Jest na to całkiem spory popyt, nie musimy używać tradycyjnej spirali i dobrze widzimy, co nam rury zablokowało. Na wyświetlaczu widać wszystko bardzo dobrze, zanurzenie w wodzie też nie stanowi problemu. Także polecam
U mnie w mieście służby mają taką specjalistyczną kamerę, ale jak raz przyjechali i musiałem zapłacić za jej wypożyczenie to sam kupiłem sobie taką, cena za usługę była porównywalna do tej, za którą zapłaciłem za swoją domową kamerę inspekcyjną. Dlatego teraz mogę pomagać rodzinie i znajomym kiedy mają podobne sytuacje.
Kupiłem taką kamerę inspekcyjną na usb i mój siostrzeniec nie może przestać się tym bawić. Sprawdza co jest ukryte w zakamarkach i innych miejscach. Dla tak ciekawych świata otaczającego jest to naprawdę dobra zabawa.