Do końca wakacji pozostało już niewiele czasu. To okres, w którym na drogach pojawi się najwięcej kierowców. By zwiększyć bezpieczeństwo podróży, warto zabrać ze sobą rejestratory trasy, a także inne przydatne gadżety.
Czas odpoczynku
Wakacje i związane z nimi wyjazdy urlopowe to świetna okazja na zwiedzenie nowych miejsc, odpoczynek nad wodą czy spotkania ze znajomymi. Temu wszystkiemu często towarzyszy alkohol. Policyjne statystyki dotyczące nietrzeźwych kierowców są alarmujące. Okres wakacyjny jest w tym względzie rekordowy w stosunku do pozostałych miesięcy. Dlaczego ludzie wsiadają do samochodu, kiedy są po spożyciu alkoholu?
Niewiedza i bezmyślność
Niektórzy są przekonani, że jeżeli wypiją odrobinę alkoholu, na drugi dzień bez problemu mogą wsiąść do auta. To błąd i choć po wieczornej imprezie na drugi dzień będziemy czuć się dobrze, alkohol w naszym organizmie nadal może być obecny. Inni po spożyciu kilku piw dostają zastrzyku pewności siebie i uważają się za świetnych kierowców. Jeżeli nie mamy pewności, co do pełnej trzeźwości, nie wsiadajmy za kierownicę!
Jak sprawdzić poziom alkoholu?
Jeżeli koniecznie musimy wsiąść do samochodu, a nie jesteśmy pewni tego, czy organizm w pełni pozbył się alkoholu, powinniśmy skorzystać z alkomatu. Na zakup takiego urządzenia może pozwolić sobie każdy. Co więcej, posiadanie go na wyposażeniu auta może okazać się bardzo wygodnym rozwiązaniem. Dlaczego? Jeżeli nie mamy własnego przyrządu, będziemy musieli wybrać się na pobliski komisariat policji i poprosić o sprawdzenie poziomu alkoholu we krwi. Aby jednak zaoszczędzić czas i nerwy, proponuję zakup prywatnego narzędzia.
Wybór alkomatu
Jeżeli zdecydujemy się na zakup alkomatu, będziemy mieli do wyboru 2 rodzaje urządzeń – z sensorem półprzewodnikowym np. AL-6000 i elektrochemicznym np. AL-9000. Istnieje jeszcze 3 rodzaj – spektrofotometryczny, który jest najwyższej klasy sprzętem, wykorzystywanym głównie jako stacjonarne urządzenie dowodowe.
Alkomaty półprzewodnikowe sprawdzą się w mierzeniu orientacyjnej zawartości alkoholu w organizmie w zakresie od 0 do 4 promili w wydychanym powietrzu. Bardziej niezawodne i dokładne są urządzenia z sensorem elektrochemicznym. Alkomaty te są poręczne, a dzięki wbudowanemu platynowemu czujnikowi, pomiary zawierają bardzo małe błędy i są porównywalne z tymi, wykonywanymi przez służby mundurowe. Urządzenie działa w zakresie 0‰-4‰, a jego dokładność wspomagana jest funkcją kontroli przepływu powietrza i wynosi 0,01‰. Na pomiar w alkomatach elektrochemicznych nie wpływają inne substancje, jak np. mięta, dym tytoniowy, herbata, kawa, a także temperatura czy wilgotność powietrza.
Dodatkową zaletą alkomatów elektrochemicznych jest szybkość działania. W modelu AlcoBlow wynik uzyskujemy w zaledwie 5 sekund!
Wracając z wakacji czy wybierając się w jakiekolwiek miejsce należy pamiętać, aby za kierownicę wsiadać w pełni wypoczętym oraz trzeźwym. Jeżeli w trakcie urlopu spożywamy alkohol, sprawdźmy przed wsiadaniem za kółko, czy faktycznie został on wyparty przez organizm. Musimy pamiętać, że kierując samochodem odpowiadamy nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale też osób mijanych po drodze.
Już od dawna myślałem aby kupić sobie alkomat. Nie wiedziałem jaki model i jaki sklep wybrać. Dziś natrafiłem przypadkiem na ten artykuł. Podoba mi się ten srebrny alkomat. Czytałem opinie o nim i o waszym sklepie i się w końcu zdecydowałem. Dzięki 🙂
Uważam, że każde auto powinno być wyposażone w alkomat. Kiedyś pewnie tak będzie. Ale kiedy?
Zdecydowanie mogę nazwać alkomat elektroniczny AL-9000 moim najlepszym przyjacielem. Wiele razy powstrzymał mnie przed uruchomieniem silnika i pokazał, że dobre samopoczucie nie jest wyznacznikiem trzeźwości.
Nigdy wcześniej nie myślałem, że alkomat może być tak przydatny. Dopiero kiedy zakupiłem swój własny model przekonałem się, jak bardzo taki sprzęt może ułatwić życie. Nie muszę już szukać komisariatu policji, żeby skontrolować poziom alkoholu we krwi- z alkomatem elektronicznym AL-6000 bardzo szybko mogę zrobić to sam!
Nie rozumiem, jak można być tak nieodpowiedzialnym i wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu, tyle się słyszy o wypadkach z udziałem nietrzeźwych kierowców. Ludzie powinni w końcu zrozumieć, że nie zagrażają jedynie sobie, ale też innym, niewinnym osobom. Myślę, że posiadanie alkomatu powinno być obowiązkiem każdego uczestnika ruchu drogowego, także rowerzysty.
Mam wrażenie, że częstsze korzystanie z alkomatu mogłoby otworzyć oczy niektórym kierowcom i pokazać im, że wcale nie są tak trzeźwi, jak im się wydaje.
Na samą myśl powrotu do domu z wakacji lub długiego weekendu mam ciarki. Nie mam przecież pewności, czy na drodze nie spotkam żadnej bezmyślnej i pijanej osoby. Świadomość, że policja w okresie wakacyjnym często kontroluje kierowców trochę pomaga, ale czy ludzie nie powinni sami zdawać sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie stwarzają?